Salon

3 posters

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Go down

Salon Empty Salon

Pisanie by Ross Seth Davies Wto 04 Cze 2013, 19:08

Salon 156cw76


Ostatnio zmieniony przez Ross Seth Davies dnia Sro 23 Kwi 2014, 21:35, w całości zmieniany 1 raz
Ross Seth Davies
Ross Seth Davies
Student: Aurorstwo


Urodziny : 07/02/1991
Wiek : 33
Skąd : Selston
Krew : Półkrwi

https://magic-land.forumpolish.com/t685-skrytka-pocztowa-ross-a-s

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Ross Seth Davies Pią 04 Paź 2013, 23:47

Pozytywna odpowiedź dziewczyny spodobała się chłopakowi. Tego właśnie oczekiwał. Juliette zauroczyła go, dlatego też może dojść między nimi do zbliżenia. Ross zastanawiał się, gdzie mogliby pójść, żeby nie demoralizować kuchni. Przyszedł mu na myśl salon, znajdował się w końcu najbliżej kuchni. Sypialnia chłopaka była za bardzo oddalona.
Jeszcze w kuchni Ross pozbył się góry swojego ubrania. Nie było mu to nawet potrzebne. W międzyczasie w kuchni dziewczyna pozbyła się też drugiego ramiączka z ramienia. Kiedy Julka ściągnęła z niego koszulę, ten bez słowa chwycił ją za rękę i wyprowadził z kuchni. Zaprowadził ją do salonu i tam od razu położył ją na kanapie. Sam znalazł się na nią. Musiał jeszcze wyciągnąć wszystko z kieszeni. Przede wszystkim przeszkadzał mu portfel, dlatego położył go na stoliku przy kanapie. Wrócił szybko do dziewczyny, aby zająć się nią. Pochylił się nad nią i zaczął pieścić pocałunkami jej szyję. Tak, gra wstępna jest potrzebna. Od niej zależy, jak bardzo udany będzie stosunek, do którego prędzej czy później dojdzie. Chłopak przypomniał sobie, że dziewczyna spoglądała na jego dalszą część garderoby, więc szybko ściągnął skarpety i na razie rozpiął rozporek od jeansów. Podczas całowania szyi dziewczyny, podwinął jej sukienkę i zaczął jeździć dłonią po jej cudownych, jędrnych udach...
Ross Seth Davies
Ross Seth Davies
Student: Aurorstwo


Urodziny : 07/02/1991
Wiek : 33
Skąd : Selston
Krew : Półkrwi

https://magic-land.forumpolish.com/t685-skrytka-pocztowa-ross-a-s

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Juliette Griffiths Sob 05 Paź 2013, 00:15

Podczas gdy Jula zajmowała się koszulą chłopaka, ten zsunął jej ramiączka sukienki tak, że teraz ta ledwie trzymała się na dziewczynie. Wystarczyło teraz poluzować tylko troszkę zameczek z tyłu, a sukienka by sama zsunęłaby się z ciała dziewczyny. Ross jednak nie zajął się zamkiem, tylko po prostu złapał ją za rękę i zaciągnął do pomieszczenia obok. Ona również dalej milczała. W tym momencie słowa nie były potrzebne. Zaśmiała się tylko uroczo, kiedy znalazła się na kanapie. Nie leżała na niej długo sama, bo zaraz Ross znalazł się nad nią. Nie dała sobie tak długo pieścić szyi, fakt faktem przyjemnymi pocałunkami. Chwyciła jedną dłonią brodę Rossa i przyciągnęła ją blisko siebie. Posłała mu słodki uśmiech i złożyła na jego ustach namiętnego całusa. Uśmiechnęła się zadziornie widząc jego rozpięte spodnie, jednak nie zareagowała. Spokojnie, zaraz się nimi zajmie, ale to jeszcze nie teraz. Zamruczała zadowolona, kiedy chłopak ponownie wrócił do całowania jej szyi, natomiast drugą dłonią powędrował gdzieś pod sukienkę. Juliette swoją dłoń ponownie wplotła we włosy chłopaka. Drugą zaczęła wędrować gdzieś w okolicy karku chłopaka, schodząc wolnym tempem niżej na plecy, w ostateczności zatrzymując się na pośladku Rossa. Jeden palec zaczepiła delikatnie o szlufkę jego spodni i bardzo powoli pociągnęła go w dół. Z jej ust nie schodził uśmiech zadowolenia. Czuła się dobrze, jednak wciąż było jej mało, niezaprzeczalnie Juliette miała ochotę na studenta. Nie była jednak zachłanna, była opanowana, spokojna i nie rzuciła się na chłopaka z zębami i pazurami... no przynajmniej jeszcze nie. No bo kto wie jak to wszystko się potoczy?
Juliette Griffiths
Juliette Griffiths
Studentka: Historia Magii


Urodziny : 23/01/1993
Wiek : 31
Skąd : Dartford, Wielka Brytania
Krew : Czysta

https://magic-land.forumpolish.com/t688-skrytka-pocztowa-juliette

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Ross Seth Davies Sob 05 Paź 2013, 14:39

Sytuacja w salonie zaczęła się rozwijać. Zabawa był naprawdę przednia, ale pora jest też dojść do konkretów. Chłopak chciał ściągnąć sudkienkę dziewczyny, bo sama zejść nie chciała. Podczas złączenia się ustami, do czego doprowadziła Juliette, Ross wymacał na plecach studentki zamek i rozpiął go trochę. Kiedy chłopak zajął się ponownie szyją dziewczyny, zsunął trochę jej sukienkę i ukazały mu się jędrne piersi okryte biustonoszem dobranym kolorystycznie do sukienki. Chłopak zaczął całować to, co było odkryte. Do zakrytych części ciała jeszcze się nie dobierał.

//nie mam pomyslu chwilowo
Ross Seth Davies
Ross Seth Davies
Student: Aurorstwo


Urodziny : 07/02/1991
Wiek : 33
Skąd : Selston
Krew : Półkrwi

https://magic-land.forumpolish.com/t685-skrytka-pocztowa-ross-a-s

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Juliette Griffiths Sob 05 Paź 2013, 16:25

Uśmiechnęła się zadziornie, kiedy chłopak zsunął z niej sukienkę. To był jakby dla niej sygnał, po którym już jednym zdecydowanym ruchem ściągnęła z niego spodnie. Teraz chłopak był już w samych bokserkach. Z jej ust ponownie słychać było wydobywający się pomruk zadowolenia, kiedy ten zaczął pieścić ją w okolicach schowanych za biustonoszem piersi. Wtedy kotka wyciągnęła pazurki i już nie było delikatnego kreślenia opuszkami palców. Jednym dość długim paznokciem zaczęła drapać plecy chłopaka. Najpierw lekko, potem jednak coraz mocniej, a na koniec dołożyła jeszcze resztę paznokci. Cały czas uśmiechała się filuternie. W pewnym momencie, postanowiła trochę pomóc chłopakowi i zsunęła swoją sukienkę już całkowicie, rzucając ją gdzieś za kanapę. No i to jej się podobało. Teraz oboje znajdowali się w samej bieliźnie... jednak nie na długo, bo zaraz i ta będzie fruwać po salonie.
Juliette Griffiths
Juliette Griffiths
Studentka: Historia Magii


Urodziny : 23/01/1993
Wiek : 31
Skąd : Dartford, Wielka Brytania
Krew : Czysta

https://magic-land.forumpolish.com/t688-skrytka-pocztowa-juliette

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Ross Seth Davies Sob 05 Paź 2013, 23:56

Minęła dopiero chwila od ich zabawy, a oni byli już bez wierzchnich ubrań, odziani wyłącznie w bieliznę. Rossowi coraz bardzoj się to podobało. Podniósł się na chwilkę i spojrzał na leżącą pod nim Juliette. dziewczyna wyglądała naprawdę fascynująco. Ross dawno nie widział żadnej dziewczyny w takiej krasie. Ostatnio była to Ana, ale nie chce on sobie nią zaprzątać głowy. Ma nadzieję, że to, co dzieje się między nim a Juliette nie jest tylko atrakcją na jedną noc. Może nie myśli, aby oświadczać się dziewczynie, tego błędu na razie nie popełni. Za bardzo zawiódł się za pierwszym razem.
Wróćmy może do sytuacji z salonu. Ross przybliżył się ponownie do studentki i podczas czułego pocałunku dostał się do rozpięcia biustonosza dziewczyny. Zaraz po tym powędrował dłonią ku jej piersiom. Uchylił jedno oko, aby na nie spojrzeć. Od razu powiększyło się też jego przyrodzenie, co dziewczyna mogła już poczuć. W końcu byli bardzo blisko siebie. Ross odczepił się od ust dziewczyny i zszedł niżej, aby popieścić jej jędrne piersi, jak i brzuszek. Przy okazji zszedł też nieco niżej, ściągając od razu majteczki, które dziewczyna miała na sobie. Po minucie wrócił do jej piersi, ale ręką dotykał jej intymnego miejsca. Pieścił ją tak, aby dziewczyna nigdy tego nie zapomniała. Ross dał sobie ściągnąć bokserki i teraz czekamy, co czas pokaże. Chłopak chciał już się znaleźć w dziewczynie. Był na to gotowy, dziewczyna zapewne też...
Ross Seth Davies
Ross Seth Davies
Student: Aurorstwo


Urodziny : 07/02/1991
Wiek : 33
Skąd : Selston
Krew : Półkrwi

https://magic-land.forumpolish.com/t685-skrytka-pocztowa-ross-a-s

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Juliette Griffiths Nie 06 Paź 2013, 01:08

Wszystko działo się tak szybko. Jeszcze przed chwilą studenci niewinnie krzątali się po kuchni, przygotowując sobie kolacje, teraz leżeli w salonie, na pół nadzy. Wszystkie te pieszczoty i igraszki bardzo się dziewczynie podobały. Była już rozpalona, chłopak zdecydowanie ją zadowalał, nie miała na co narzekać. Ich usta ponownie złączyły się w namiętnym pocałunku, po którym dziewczyna została bez stanika. Teraz oboje mieli na sobie jedynie dolną część bielizny. Juliette jednak nie zdążyła nic z tym faktem zrobić, bo nagle poczuła jak Ross bawi się jej piersiami. Przymknęła oczy i zamruczała, jakby chciała mu powiedzieć, żeby nie przestawał. Czuła że chłopak był już gotowy... zaraz pozbył się jej majteczek, tak więc nie czekała już dłużej i ona ściągnęła bokserki chłopaka. Chwyciła jego męskość w dłoń, bawiąc się delilkatnie. Nie przestawała mruczeć, kiedy Seth pieścił ją i zadowalał. Czuła się w tym momencie, jak jeszcze nikt nigdy z żadnym chłopakiem. Juliette dała się już całkiem dominować chłopakowi. Przygryzła wargę i uchyliła lekko powieki, patrząc na chłopaka. W jej oczach można było dostrzec błysk. Była już gotowa i można nawet rzec że zniecierpliwiona. Chciała już poczuć w sobie Rossa, była już rozpalona i naprawdę niewiele teraz dziewczynie było trzeba, żeby zadowolić ją już ostatecznie.
Juliette Griffiths
Juliette Griffiths
Studentka: Historia Magii


Urodziny : 23/01/1993
Wiek : 31
Skąd : Dartford, Wielka Brytania
Krew : Czysta

https://magic-land.forumpolish.com/t688-skrytka-pocztowa-juliette

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Ross Seth Davies Nie 06 Paź 2013, 01:36

No i stało się. Oboje są już rozebrani i rozpaleni w stu procentach. Ross nie sądził, że ten wieczór może się tak skończyć. Zazwyczaj udawało mu się wracać samemu do domu i iść od razu spać. Zazwyczaj trafiał do sypialni, ale często też zalegał w salonie. Tak było wcześniej. Dzisiajszego wieczoru jego życie obróciło się o 720 stopni. Davies stał się zupełnie innym człowiekiem. Jest wolny i na razie tak będzie... Gdyby ktoś miał wejść teraz do salonu, poczułby tylko gorącą temperaturę. Od tego ciepła zapewne by uciekł i nie zobaczyłby kochającej się pary. Tak, przechodzimy do konkretów. Chłopak nie mógł już wytrzymać. Jego przyrodzenie ciągle pulsowało powiększając się, a dotyk dziewczyny sprawiał, że było mu jeszcze przyjemniej. Ross odchylił głowę do tyłu z przyjemności i zajęknął. Po chwili wyswobodził się z uchwytu dziewczyny, sam zostawił ją w spokoju i... I stało się! Davies bez żadnego ostrzeżenia odszukał wejście i sekundkę później znajdował się już w środku. Zaraz po wejściu do jej ciała zastygł. Chwilkę później zaczął ruszać swoimi biodrami, ale także jakoś udawało mu się dotknąć ciała dziewczyny. Poruszał się w niej sprawiając jej przyjemność, ale także pieścił jeszcze dłońmi jej piersi jak i pozostałe części ciała. Pochylił się jeszcze nad nią i pocałował ją czule. Zajęknął, kiedy zrobiło mu się przyjemniej.
Ross Seth Davies
Ross Seth Davies
Student: Aurorstwo


Urodziny : 07/02/1991
Wiek : 33
Skąd : Selston
Krew : Półkrwi

https://magic-land.forumpolish.com/t685-skrytka-pocztowa-ross-a-s

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Juliette Griffiths Nie 06 Paź 2013, 02:56

Również życie dziewczyny zmieni się diametralnie po tej jednej nocy. A pomyśleć sobie że dziewczyna miała po prostu pobawić się w klubie ze znajomymi. No ale skończyło się jak się skończyło, i żadne z tej dwójki nie wyglądało na niezadowolonego z takiego obrotu akcji. Wręcz przeciwnie. I chociaż dla kogoś to mogłoby się wydać co najmniej dziwnie, to nic nie wskazywało na to, że ta noc miała być tylko jednorazową przygodą. W zasadzie to oboje wyglądali na tak pijanych, że rano nie wiedzieliby gdzie są i jak się tu znaleźli. Jednak coś mi mówi, że będzie wręcz przeciwnie i ta noc wyjątkowo zbliży tę dwójkę do siebie.
Kiedy już oboje byli tak jak ich pan Bóg stworzył, dojście do kluczowego momentu ich zbliżenia było tylko kwestią czasu. A stało się to wyjątkowo szybko. Chłopak nagle zaprzestał czynności i wyswobodził się z jej uchwytu. Nie trwało to jednak długo, gdyż po chwili, zupełnie nie spodziewanie, chłopak był już w Juliette. Jęknęła przy tym błogo, po czym przygryzła wargę chyba zbyt mocno, bo zaraz poleciała z niej krew. Ale nie to było teraz istotne, oblizała usta i nie myślała już o tym więcej. Dziewczyna wczepiła swoje dłonie mocno w kark Rossa, następnie zjeżdżając jednak niżej, efektem czego miały być mocno podrapane plecy. Nie minęło dużo czasu, kiedy studentka się dostosowała do rytmu i tępa jaki narzucił chłopak. Jednak jakby jej tego było mało, po raz kolejny wpiła się w jego usta, obdarowując go jeszcze bardziej namiętnym pocałunkiem.  W końcu przyszedł ten moment, kiedy dziewczyna doszła. Wybuch rozkoszy, której nie miała okazji zasmakować przez  ostatnie kilka lat. Nawet już przestała zdawać sobie sprawę jakaż to była przyjemność. Dopiero dzisiaj, Ross uświadomił jej, jak bardzo było jej to potrzebne.
Juliette Griffiths
Juliette Griffiths
Studentka: Historia Magii


Urodziny : 23/01/1993
Wiek : 31
Skąd : Dartford, Wielka Brytania
Krew : Czysta

https://magic-land.forumpolish.com/t688-skrytka-pocztowa-juliette

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Ross Seth Davies Pon 07 Paź 2013, 22:08

Ross naprawdę dawno nie czuł się tak przyjemnie. Był nieco podpity, więc wolno zbliżał się do końca. Nie wiem czemu, ale organizmy pod wpływem alkoholu dosyć wolno zbliżają się do szczytowania i jest to niekiedy droga przez męczarnie. Dobre jest chociaż to, że można sprawić drugiej osobie więcej przyjemności i łatwiej też się trzeźwieje. Davies trzeźwiał już podczas przygotowywania zapiekanki, ale podczas posiłku niestety wrócił do poprzedniego stanu. Naprawdę teraz będzie pił tylko okazjonalnie...
Chłopak ciągle dominował. Poruszał się delikatnie, aby tylko sprawić jej jak najwięcej przyjemności. Podczas stosunku łapał ją to tu, to tam. Poznawał jej ciało. Nawet dogłębnie, aż nadeszła pora na kończenie. Ross nawet nie wiedział, kiedy ta pora nadeszła. Był tak omamiony alkoholem, ale też miłością Juliette, że poczuł tylko "wybuch". Nawet nie duży, a malutki. Tak jak wcześniej wspomniałem, ludzie pod wpływem alkoholu mają z tym problemy. Po tym wybuchu wykonał jeszcze parę ruchów biodrami i w końcu wydostał się z wnętrza dziewczyny. Pochylił się nad nią i pocałował czule. Po chwili opadł koło niej i spoglądał jej w oczy. Był zadowolony z tego wszystkiego. oddychał głęboko, aby się nie zapowietrzyć.
- Jesteś niesamowita - wysapał cicho w kierunku dziewczyny.
Wydukawszy słowa zbliżył się znów do niej, składając na jej ustach pocałunek. Wplótł swoje palce w jej włosy i zaraz po pocałunku stykał się z dziewczyną czołami i nosami. Czy chce więcej? Na pewno!
Ross Seth Davies
Ross Seth Davies
Student: Aurorstwo


Urodziny : 07/02/1991
Wiek : 33
Skąd : Selston
Krew : Półkrwi

https://magic-land.forumpolish.com/t685-skrytka-pocztowa-ross-a-s

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Juliette Griffiths Wto 08 Paź 2013, 16:43

Zdecydowanie dziewczynie było z Rossem dobrze. Gdyby ktoś jej powiedział że kiedykolwiek wyląduje w łóżku z chłopakiem swojej koleżanki, wyśmiałaby tą osobę. Dzisiaj jednak nie żałowała tego że spotkanie potoczyło się akurat tak. Trzeba było przyznać że Davies jest naprawdę dobry w te klocki. Odwzajemniła pocałunek, który chłopak złożył na jej usta. Kiedy Ross położył się obok, uśmiechała się szeroko. W oczach w które się tak przyglądał student, można było dostrzec błysk. Zdecydowanie była usatysfakcjonowana i spełniona. Leżała tak obok oddychając głęboko, próbując uspokoić oddech. Czy to oznaczała że miała dość? Ależ oczywiście że nie. Uśmiechnęła się jeszcze szerzej na komplement wypowiedziany przez Setha. Również chciała coś powiedzieć, lecz kiedy tylko otworzyła usta, chłopak zamknął je w kolejnym pocałunku. Tym razem dłuższym i bardziej namiętnym. Kiedy oderwał się od jej ust, jednak nie od jej twarzy, z jej ust nie schodził uśmiech, jednak oczy już się tak nie cieszyły. Teraz jakby krzyczały do chłopaka: Nie przerywaj tego co robisz i zostań. Nie zostawiaj mnie samej. W głębi serca miała jednak tę obawę, że chłopak uzna za błąd to, że skończyli ze sobą w łóżku. Bała się że miłość Rossa do Any, była zbyt mocna, żeby mógł ją zabić sypiając z kimś innym. Albo że ona ma być tylko zabawką na pocieszenie, po odejściu dziewczyny. A ona chciała być tą jedyne... i chociaż można uznać na to że jest po prostu pijana, ale wydawało jej się że zakochała się w tym chłopaku.
Juliette Griffiths
Juliette Griffiths
Studentka: Historia Magii


Urodziny : 23/01/1993
Wiek : 31
Skąd : Dartford, Wielka Brytania
Krew : Czysta

https://magic-land.forumpolish.com/t688-skrytka-pocztowa-juliette

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Ross Seth Davies Czw 10 Paź 2013, 22:32

Ross nie wie, co Juliette ma w tej chwili w główce, ale wie, że nie chce jej tak szybko opuszczać. Ta dziewczyna ma w sobie to coś, co przyciąga go do niej. Davies już trochę wytrzeźwiał, także bez żadnych obaw wiedział, co ma powiedzieć w danej chwili. Naprawdę było mu cudownie ze studentką. Miał nadzieję, że nie skończy się na jednym razie.
Chłopak odsunął się na kilka centymetrów od twarzy dziewczyny wciąż patrząc jej w oczy. Widział, co mówił jej wzrok, a jego odpowiadał: Nie opuszczę Cię. Chłopak wciąż się uśmiechał. Kiedy tak wpatrywał się w Julkę, zerknął od razu na całe jej ciało. Po chwili znów wrócił wzrokiem na jej twarz.
Przysunął się do niej, całując ją namiętnie, zaś jego ręce znów powędrowały na piersi i inne części ciała panienki Griffiths. Tak, Ross był chętny na jeszcze jeden numerek. Pragnął jej całym sercem i całym ciałem. Od ust dziewczyny przeszedł pocałunkami na jej szyję, a następnie znów zaczął pieścić jej ciało językiem. Przynajmniej jakoś przerwał tę niezręczną ciszę.
Ross Seth Davies
Ross Seth Davies
Student: Aurorstwo


Urodziny : 07/02/1991
Wiek : 33
Skąd : Selston
Krew : Półkrwi

https://magic-land.forumpolish.com/t685-skrytka-pocztowa-ross-a-s

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Juliette Griffiths Nie 13 Paź 2013, 12:16

Wpatrywała się w chłopaka dość długi czas. Kiedy ich spojrzenia się spotkały, a z oczu Rossa dziewczyna wyczytała to co chciała, w jej oczach pojawił się błysk zadowolenia. W momencie kiedy wzrok chłopaka powędrował gdzieś na ciało Juliette, ta bez słowa wtuliła się w chłopaka. Gdy wreszcie się od niego odkleiła, ten po raz kolejny złożył na jej ustach pocałunek, który jak najbardziej odwzajemniła. Uśmiechnęła się w sumie sama do siebie, kiedy chłopak zaczął bawić się jej ciałem. Oj tak, podobało jej się to bardzo. Miał ochotę na jeszcze? Proszę bardzo, dziewczyna nie miała zamiaru zatrzymywać chłopaka, czy mi przerywać. Wszak i dziewczyna nie pogardziłaby kolejną dawką przyjemności.
Tym razem jednak będzie tak, jak chciała dziewczyna. Zwinnie i szybko zmieniła pozycję w ten sposób, że teraz ona była na górze. Z łobuzerskim błyskiem w oku, pocałowała chłopaka jeszcze raz. Wczepiła dłoń we włosi chłopaka, natomiast druga pomału schodziła coraz niżej i niżej, aż na pośladki studenta. Jednak po chwili dłoń dziewczyny która zajmowała się tyłkiem chłopaka, znalazła się na brzuchu chłopaka. Bawiła się tak przez chwilę, wędrując po nim dwoma palcami, a trzeba było przyznać że mięśnie na nim robiły wrażenie. Delikatnie zaczęła kreślić po nim jakieś szlaczki. W końcu jej dłonie doszły tam, na co czaiły się od początku. Ponownie chwyciła jego przyrodzenie i zaczęła się nim bawić. Owszem, delikatnie, aczkolwiek bardziej zdecydowanie niż poprzednim razem. Nie puszczając go, spojrzała na twarz chłopaka. Uśmiechnęła się delikatnie i zbliżyła się do niej. Pochyliła się nad nim, po czym wyszeptała mu do ucha krótkie zdanie.
- Mam na ciebie ochotę, kocie... - po tych słowach przygryzła mu lekko ucho, po czym przeniosła swoje usta na usta chłopaka.
Juliette Griffiths
Juliette Griffiths
Studentka: Historia Magii


Urodziny : 23/01/1993
Wiek : 31
Skąd : Dartford, Wielka Brytania
Krew : Czysta

https://magic-land.forumpolish.com/t688-skrytka-pocztowa-juliette

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Ross Seth Davies Nie 13 Paź 2013, 19:38

Taki zwrot akcji, zmiana ról i cała sytuacja podobała się bardzo chłopakowi. Na początku zaczynało się niewinnie, a następnie dziewczyna zaczęła bawić się jego przyrodzeniem. Ross zamruczał z roskoszy. Dźwięk, który wydał mógł raz przypomnieć zamruczenie kota. Dzisiaj Ross miał na sobie okulary, które ściągnął przed całą zabawą. Uważał, że nie będą mu potrzebne. Widział na tyle dobrze, że nie musiał ich mieć.
Kiedy Juliette bawiła się nim, ten też korzystał z okazji i starał się dosięgnąć ciała studentki.
- Bierz mnie - szepnął w odpowiedzi, kiedy dziewczyna przygryzała jego ucho.
Był już bardzo podniecony, ale wiedział, że zbyt szybko nie dojdzie. Szczególnie, że raz już się zabawili. Teraz naszła kolej na dziewczynę, aby usatysfakcjonować chłopaka. Ross już się postarał. Teraz Juliette dominowała. Chłopak oddawał pocałunki coraz bardziej zatapiając się w usta dziewczyny. Oczywiście nie były tylko zwykłe pocałunki. Może brytyjczycy nie lubią się z francuzami, ale pocałunki francuskie zawsze wchodzą w skład romansowania. Tak samo było i teraz. Seth jak zwykle musiał uruchomić swój język.
Ross Seth Davies
Ross Seth Davies
Student: Aurorstwo


Urodziny : 07/02/1991
Wiek : 33
Skąd : Selston
Krew : Półkrwi

https://magic-land.forumpolish.com/t685-skrytka-pocztowa-ross-a-s

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Juliette Griffiths Pon 14 Paź 2013, 14:34

Dziewczyna uwielbiała zaskakiwać. Do tej pory tak spokojna, niewinna, oddana, teraz postanowiła pokazać pazurki i przejąć inicjatywę. Siedzący w niej drapieżnik, miał już dość życia w klatce i pragnął się wydostać. Uśmiechnęła się błogo, słysząc mruczenie chłopaka. Tak, tego właśnie chciała - zaspokoić chłopaka. A przecież to dopiero początek...
Po twarzy błądził jej filuterny uśmiech, kiedy chłopak zajął się jej ciałem. Kiedy "wyraził zgodę", ona jak na zawołanie, rzuciła się na chłopaka. Zaczęła od pocałunków, bardzo zachłannych i namiętnych pocałunków w usta. Później przeniosła się niżej, na szyje, następnie na tors, tam składając równie zachłanne pocałunki. Niekiedy pociągnęła go mocniej za włosy, które fakt, faktem zbyt długie nie były. Ale wystarczyło, żeby je mocniej złapać. Później jednak dłoń zjechała niżej, żeby zająć się kolejno karkiem i plecami chłopaka. Zaczęła od niewinnego, delikatnego masowania, kończąc na ponownym uruchomieniu swoich pazurków. Drapała tak, że nieprędko ślady znikną z jego pleców.
W końcu dziewczyna była już tak napalona, że nie mogła dłużej czekać. Czuła że i chłopak był gotowy, że czekał na ten moment. Dziewczyna oparła łokcie na klacie chłopaka, uśmiechnęła się i pocałowała chłopaka. Później zsunęła ręce na boki, na kanapę, tak żeby móc się o nie opierać. Pozwoliła wreszcie chłopakowi wejść w nią, a wtedy przejęła inicjatywę. To ona narzucała tempo, pragnąc jak najbardziej zadowolić chłopaka. Ruszała biodrami najpierw delikatnie, potem nadając jednak większe tempo.
Juliette Griffiths
Juliette Griffiths
Studentka: Historia Magii


Urodziny : 23/01/1993
Wiek : 31
Skąd : Dartford, Wielka Brytania
Krew : Czysta

https://magic-land.forumpolish.com/t688-skrytka-pocztowa-juliette

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Ross Seth Davies Pon 14 Paź 2013, 21:51

O tak, uczucie, które czuł teraz chłopak było niezastąpione. Co chwilę czuł ciarki na ciele, tak dziewczyna go podniecała. Nie wiem czy wytrzymałby dalszą taką zabawę. Musiał w końcu znaleźć się ponownie w dziewczynie. Na szczęście Juliette pozwoliła na to. Ona przejmowała inicjatywę, Ross był jej sługą. Mogła z nim zrobić, co tylko chciała. Chłopakowi podobało się takie delikatne i też mocne drapanie pazurkami. Dziewczyna wiedziała, co z czym się je. Juliette pragnęła zadowolić Rossa i udawało jej się to w stu procentach. Każde tempo odpowiadało Sethowi. Cieszył się, że jest z Juliette. Na pewno nie skończy się na jednej nocy, za bardzo już się w to zaangażował. O ile można mówić o zaangażowaniu podczas jednego spotkania i pójściu po tym do łóżka. Dziewczyna jednak ma w sobie to coś, dzięki czemu nie chce się jej opuszczać.
- Jesteś niesamowita - wydyszał.
Czyżby już znalazł tę odpowiednią dziewczynę? Bardzo prawdopodobne. Chwilę jeszcze trwała ta zabawa, zanim chłopak znów czuł, że zbliża się do wybuchu. Przestał się ruszać (tak, pomagał dziewczynie delikatnie) i spojrzał na Juliette. Chwycił ją w talii i podniósł się. Poprzednim razem nie wiedział nawet, że dochodził, teraz już to bardziej czuł i po chwili dziewczyna mogła poczuć ciepłe, a zarazem dziwne uczucie w sobie. Ross wtenczas wtulał się w studentkę i pieścił jej jędrne piersi. Mógłby robić to z nią przez całą noc, jak i dzień. Nawet parę dni... Na twarzy chłopaka malował się uśmiech. Uniesione kąciki warg i jeszcze błysk w oku. Tak, Juliette to ta odpowiednia dziewczyna.
Ross Seth Davies
Ross Seth Davies
Student: Aurorstwo


Urodziny : 07/02/1991
Wiek : 33
Skąd : Selston
Krew : Półkrwi

https://magic-land.forumpolish.com/t685-skrytka-pocztowa-ross-a-s

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Juliette Griffiths Sro 16 Paź 2013, 18:54

Juliette była bardzo zadowolona z faktu, iż spełniła chłopaka i że mu się podobała cała ta zabawa. Podobało jej się też to, że chłopak oddał się jej całkowicie, że miała nad nim pełną kontrolę. Dziewczyna wytrzeźwiała już chyba całkowicie, a przynajmniej tak jej się wydawało. Bo tak właśnie działał chłopak. Nie szumiało jej w głowię tak, jak na początku i dodatkowo była pełna energii. I tak - bardzo chciała żeby nie skończyło się na jednym razie. Z chłopakiem czuła się jak nowo narodzona. Przy nim była całkiem inną osobą, przy czym, co zabawne, nie musiała nikogo udawać - była sobą. Ale jakąś taką inną, nową, odmienioną... Zbliżyła się do twarzy Setha tak blisko, że stykali się w tym momencie nosami. Usta dziewczyny prawie dotykały ust studenta.
- Wiem to - odpowiedziała na słowa chłopaka, zaśmiała się zadziornie, uśmiechnęła łobuzersko, po czym zagryzła wargę. Nie trwało to jednak długo, bo zaraz wreszcie przykleiła się do ust chłopaka.
Niedługo później chłopak przestał się ruszyć i nieco się podniósł. Owszem, poczuła to i zamruczała jak zadowolona kotka. Kontynuowała mruczenie, podczas gdy Ross zajął się jej piersiami. Całe te pieszczoty i przyjemności nie musiały wcale długo trwać, bo niedługo i dziewczyna poczuła że zaraz dojdzie. Jeszcze chwila i 'wybuchła', towarzyszyły jej przy tym głośne jęki zadowolenia. Jakoś tak teraz odczuwała wszystko dwa razy bardziej...
Po tym opadła wypompowana ze wszystkich sił koło chłopaka. Po jej ustach błąkał się pełen satysfakcji, radosny uśmiech. Oddychała ciężko, starając się uspokoić oddech. Po raz kolejny pocałowała chłopaka, po czym wreszcie się odezwała.
- Jesteś boski, wiesz o tym? - zapytała z łobuzerskim uśmieszkiem. No przecież musiała mu powiedzieć jakiś komplement. Jeszcze jej się chłopak załamie, uzna że jest do niczego, nabawi się kompleksów i wpadnie w depresję. No i co ona potem ze sobą zrobi? Ale tak swoją drogą... naprawdę był niezły w te klocki.
Juliette Griffiths
Juliette Griffiths
Studentka: Historia Magii


Urodziny : 23/01/1993
Wiek : 31
Skąd : Dartford, Wielka Brytania
Krew : Czysta

https://magic-land.forumpolish.com/t688-skrytka-pocztowa-juliette

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Ross Seth Davies Sro 16 Paź 2013, 21:09

Ross czuł się, jakby wstąpił do nieba. Juliette była spełnieniem jego marzeń, zaczynał się z nią coraz bardziej bratać. Znają się już jakiś czas, ale Ross także nie miał pojęcia, że mógłby pójść do łóżka z tą oto dziewczyną. Nie myślał nawet o tym, bo przecież był zajęty od paru lat. Miał nawet wielkie plany co do poprzedniej dziewczyny. Teraz ma inną, możliwe, że nawet lepszą, chociaż o poprzedniej nie może powiedzieć niczego złego. teraz jest z Juliette, zobaczymy zresztą, co czas pokaże, bo wszystko przecież może się zmienić.
Juliette i Ross Seth odbywali niesamowity stosunek. Kiedy dziewczyna przestała szczytować, Ross poczuł, jak opada na poduszki obok niego. Teraz czuł się jeszcze bardziej spełniony. Chłopak miał nadzieję, że w domu nikogo nie było oprócz nich, bo gdyby w domu był Tom, to mógłby zgorszyć się tym, co mógł słyszeć. Teraz studenci leżeli obok siebie, Ross dyszał ciężko. Poczuł się delikatnie połechtany komplementem dziewczyny. Jesteś boski, o tak, te słowa sprawiły, że poczuł się doceniony.
- Dziękuję - odpowiedział tak, jakby nie dosłyszał drugiej części wypowiedzi dziewczyny.
Może i wiedział, jaki jest, ale od tamtego feralnego dnia stracił poczucie własnej wartości. Na szczęście spotkał Juliette, która pomaga mu je przywrócić. A co do bycia dobrym w te klocki... gdyby Ross nie ćwiczył tego przez tak długi czas, nie miałby wprawy w tym, aby uszczęśliwić dziewczynę.
Ross Seth Davies
Ross Seth Davies
Student: Aurorstwo


Urodziny : 07/02/1991
Wiek : 33
Skąd : Selston
Krew : Półkrwi

https://magic-land.forumpolish.com/t685-skrytka-pocztowa-ross-a-s

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Juliette Griffiths Sro 16 Paź 2013, 22:28

Z jednym na pewno trzeba się zgodzić - Jula, tak samo jak Ross, nigdy nie pomyślałaby że mogłaby kiedyś wylądować z tym chłopakiem w łóżku. A już na pewno nie przyszłoby jej do głowy, że mogłaby się z nim związać na dłużej. Tylko że ona nie była w związku od dłuższego czasu, więc mogła sobie pozwolić na rozglądanie się za jakimś wartym uwagi chłopcem. A jakoś tak się złożyło, że wolała unikać oglądania się za zajętymi chłopcami. Wiedziała jak zazdrosne mogą być dziewczyny, więc nie chciała robić problemu ani sobie, ani chłopakowi, ani tym bardziej jego piękności.
Szczerze mówiąc, Juliette nawet nie zastanowiła się nad tym, czy w domu poza nimi przebywa ktoś jeszcze. W zasadzie to nawet nie bardzo wiedziała że Seth nie mieszka w tym domu sam. Zapewne nie małe byłoby jej zdziwienie, gdyby nagle ktoś się tutaj pojawił. Nie zdawała sobie sprawy że przez cały rok mieszka tutaj ze swoim bratem. Nie miała też pojęcia że kiedy uczniowie mają wolne od Hogwartu, ma też dwóch młodszych gości. Może i wiedziała o istnieniu Daviesowego rodzeństwo, bo co nieco o Rossie wiedziała. Ale jakoś tak sobie teraz nie przypominała, żeby ktoś jej kiedyś mówił że dzieli z nimi ten swój mały domek. ( No dobra, może nie był wcale taki mały...)
Uśmiechnęła się do chłopaka i pocałowała go skromnie w policzek. Następnie przytuliła się do jego torsu. Leżała tak dłuższą chwilę w milczeniu. Nie były już im potrzebne słowa. Leżeli tak sobie wtuleni w siebie... aż w końcu nawet nie zdając sobie sprawy kiedy, po prostu zamknęli. Nic w tym dziwnego, ta noc była naprawdę męcząca, więc padli wyczerpani. A godzina była już naprawdę późna. A właściwie to chyba trzeba było powiedzieć że wczesna. Bo ciężko mówić o tej porze o nocy... Tak, zdecydowanie było już nad ranem, kiedy tak Jula wtulona w Rossa zasnęła, nie martwiąc się niczym. Spełniona, zadowolona, zakochana... no cóż więcej trzeba kobicie do szczęścia?
Juliette Griffiths
Juliette Griffiths
Studentka: Historia Magii


Urodziny : 23/01/1993
Wiek : 31
Skąd : Dartford, Wielka Brytania
Krew : Czysta

https://magic-land.forumpolish.com/t688-skrytka-pocztowa-juliette

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Ross Seth Davies Pon 21 Paź 2013, 22:12

Pora się obudzić. Dzień po tej fantastycznej nocy również zapowiadał się ciekawie. Ross wstał wcześnie, ubrał się i poszedł do kuchni, aby przygotować śniadanie dla dwojga. Było to typowo brytyjskie śniadanie, czyli jajka na bekonie, owsianka, kawa zbożowa oraz sok do wyboru. Ross zrobił też tosty, poszedł kupić zwykłe bułki. Wziął przygotowane rzeczy na tacę i zaniósł do salonu. Po skonsumowaniu śniadania, studenci rozmawiali sobie spokojnie. Poszli sobie na spacer, udali się do domu Juliette...
~~~~
Minęło kilka dni i znów Juliette z Rossem znaleźli się w domu Daviesa. Usiedli sobie na kanapie. Ross przyniósł ciepłe napoje, ponieważ pogoda na zewnątrz nie była zbyt ciekawa. Studenci zdążyli się już trochę poznać. Ross przestał pić i użalać się nad sobą. Czyżby znalazł sobie nową panią do kochania? o tak, na pewno. Juliette jest wspaniała. Można jej powiedzieć o wszystkim i na pewno doradzi, jeśli ma się jakiś problem.
- Co robimy dzisiaj? - zagadnął chłopak.
Mógłby pójść na jakąś imprezę, może do mugolskiego kina... Mugole mają dosyć ciekawe atrakcje, a studenci z magicznej akademii zawsze mogą z nich skorzystać. Przecież nikt im tego nie broni.
Ross Seth Davies
Ross Seth Davies
Student: Aurorstwo


Urodziny : 07/02/1991
Wiek : 33
Skąd : Selston
Krew : Półkrwi

https://magic-land.forumpolish.com/t685-skrytka-pocztowa-ross-a-s

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Juliette Griffiths Wto 22 Paź 2013, 19:01

No cóż, trzeba było przyznać że Juliette i Ross byli szczęśliwi. Przez te kilka dni, zachowywali się nieco jak młodzi, głupi, zakochani. Taka młodzieńcza miłość. I to chyba dodawało temu wszystkiemu uroku. Poznawali się, wiedzieli teraz o sobie znacznie więcej, aniżeli w dniu kiedy się ze sobą przespali. Czyż to nie paradoks? No tak, a więc skoro mamy do czynienia z jakimś niedojrzałym uczuciem, to wizja jest taka że cały ten ich związek, o ile to tak można nazwać, długo nie potrwa, mam rację? Może to tak wyglądać, jednak dziewczyna była naprawdę zakochana w chłopaku. Była nim zafascynowana, zaintrygował ją i według niej, miał to coś. No a trafiła w momencie, kiedy Ross najbardziej potrzebował miłości. No i trzeba było przyznać, że tworzyli razem przyjemną dla oka parkę... no pasowali do siebie w sam raz. Dlatego nie ma co wybiegać w przyszłość i zastanawiać się co to z nimi się stanie. Jak to mówią co ma być to będzie.
Kiedy Ross wrócił do salonu, odstawił kubki na stolik i usiadł wreszcie na kanapie, dziewczyna wtuliła się w niego, chowając głowę w jego ramieniu. Uniosła jednak głowę, kiedy chłopak zadał pytanie.
- Możemy wyjść gdzieś na miasto. Na co masz ochotę?- zapytała uśmiechając się wesoło. Opcji było naprawdę wiele. Juliette chętnie skorzystałaby z rozrywki mugoli, naprawdę nie miała przed tym żadnych oporów. Tak naprawdę to była obeznana nieco w mugolskim świecie, wcale nie był od dla niej taki obcy. Uważała że mugole mają nawet sporo ciekawej rozrywki, jakiej brak w czarodziejskim świecie.
Juliette Griffiths
Juliette Griffiths
Studentka: Historia Magii


Urodziny : 23/01/1993
Wiek : 31
Skąd : Dartford, Wielka Brytania
Krew : Czysta

https://magic-land.forumpolish.com/t688-skrytka-pocztowa-juliette

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Ross Seth Davies Sob 02 Lis 2013, 21:08

Trzeba coś wymyślić, aby urozmaicić sobie wieczór. Nie żeby Ross nudził się z Juliette. Wręcz przeciwnie, chłopak uwielbiał spędzać z nią każdą chwilę. Nie wyobrażał sobie, żeby nie było jej przy nim. Czuł, że są parą, ale czy tak jest naprawdę? Zaraz się tego dowie.
- Możemy iść do zoo - zaproponował. - Ale chciałbym się Ciebie najpierw o coś zapytać. Co o nas sądzisz? O nas, jako o parze? - zapytał i wziął do ręki kubek z herbatą.
Oparł się o oparcie kanapy i spojrzał na Juliette. Czekał na jej odpowiedź. On sam już wiedział, co odpowiedziałby na takie pytanie. Mianowicie, że według niego są parą i że lepszej osoby jeszcze nie spotkał. Jak był z Aną to nie patrzył na inne kobiety. Vedranowa była dla niego najważniejsza.
Ross Seth Davies
Ross Seth Davies
Student: Aurorstwo


Urodziny : 07/02/1991
Wiek : 33
Skąd : Selston
Krew : Półkrwi

https://magic-land.forumpolish.com/t685-skrytka-pocztowa-ross-a-s

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Juliette Griffiths Nie 03 Lis 2013, 00:29

- Do Zoo? Super! - zawołała z entuzjazmem w głosie. Chciała powiedzieć coś jeszcze, ale wtedy chłopak powiedział coś jeszcze. Chciał zadać Juliette pytanie? Proszę bardzo - dziewczyna słuchała, w międzyczasie chwyciła swój kubek i przyglądała się wyczekująco na chłopaka. Kiedy wreszcie z ust Rossa padło pytanie, dziewczyna była troszkę w szoku. Szczerze mówiąc nie zastanawiała się nad tym jakoś wcześniej. Upiła malutkiego łyka herbaty, odstawiła kubek z powrotem na stolik, po czym ponownie oparła się o kanapę, obracając się bokiem, tak żeby być twarzą w twarz z Daviesem.
- Jesteśmy razem szczęśliwi, a to chyba najważniejsze, prawda? - spytała, po czym zbliżyła się do Rossa, splotła swoje dłoni na jego karku i zamknęła mu usta w pocałunku. Kiedy wreszcie się odkleiła, uśmiechnęła się zadziornie, po czym zapytała jeszcze - Naprawdę muszę coś jeszcze dodawać? - zapytała, jakby powiedziała bardzo dużo. Ale nie chodziło o to co powiedziała, właśnie miała na myśli to, że przecież nie potrzeba im za dużo słów. I bez nich rozumieją się jak chyba nikt inny.
- Jesteśmy dla siebie stworzeni, nie uważasz? - szepnęła mu do ucha, po czym zaczęła składać mu całusy, od ucha aż dotarła do ust.
Juliette Griffiths
Juliette Griffiths
Studentka: Historia Magii


Urodziny : 23/01/1993
Wiek : 31
Skąd : Dartford, Wielka Brytania
Krew : Czysta

https://magic-land.forumpolish.com/t688-skrytka-pocztowa-juliette

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Ross Seth Davies Pon 04 Lis 2013, 23:54

Podczas słów Jesteśmy razem szczęśliwi, Ross odłożył kubek na stolik i czekał na dalszą część wypowiedzi dziewczyny. Tak, to jest najważniejsze, że są razem szczęśliwi. O to chodziło chłopakowi. Chciał być szczęśliwy i jest, czego nie może powiedzieć o ostatnich miesiącach. Spokojnie przyjął pocałunki Juliette, a kiedy ta odkleiła się, ten posłał jej miły uśmiech.
- Nie musisz nic więcej dodawać - odparł poprawiając okulary na nosie.
Dokładnie tak, Juliette i Ross rozumieją się bez słów i to jest najważniejsze w związku. Można uznać, że są razem, chociaż Ross nawet nie pytał o coś takiego. Czy spotkał tę, z którą może spędzić resztę życia? Dowiemy się za jakiś czas, kiedy Seth będzie chciał zrobić próbę.
- Jesteśmy w stu procentach - potwierdził i dał się całować.
Nie musiał mówić nic więcej. Wystarczyło, że są razem, siedzą obok siebie, spędzają ze sobą czas...
Ross Seth Davies
Ross Seth Davies
Student: Aurorstwo


Urodziny : 07/02/1991
Wiek : 33
Skąd : Selston
Krew : Półkrwi

https://magic-land.forumpolish.com/t685-skrytka-pocztowa-ross-a-s

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Juliette Griffiths Sro 06 Lis 2013, 13:58

Kiedy chłopak powiedział co miał powiedzieć, a Jula przerwała te wszystkie, jakże przyjemne pocałunki, obserwowała Rossa w milczeniu, z tajemniczym uśmieszkiem błąkających się na jej twarzy.
Nagle jak gdyby nigdy nic, wpakowała się studentowi na kolana i wtuliła się w jego tors. Śmiała się przy tym pod nosem, jak mała dziewczynka.
Dzisiaj jakoś tak wyjątkowo, dziewczyna była dość małomówna. Nie paplała bez sensu, jak to miała w zwyczaju. Właściwie to w ogóle, jak nie musiała, nie mówiła nic.
Juliette Griffiths
Juliette Griffiths
Studentka: Historia Magii


Urodziny : 23/01/1993
Wiek : 31
Skąd : Dartford, Wielka Brytania
Krew : Czysta

https://magic-land.forumpolish.com/t688-skrytka-pocztowa-juliette

Powrót do góry Go down

Salon Empty Re: Salon

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Powrót do góry

- Similar topics
» Salon
» Salon
» Salon
» Salon
» Salon

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach