Cieplarnia I

+9
Mistrz Gry
Fèlix Lemaire
Wyatt Walker
Serena Valerious
Zoja Yordanova
Anthony Wilson
Malina Socha
Margaret Scott
Brennus Lancaster
13 posters

Strona 2 z 4 Previous  1, 2, 3, 4  Next

Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Cieplarnia I

Pisanie by Brennus Lancaster Wto 16 Kwi 2013, 18:57

First topic message reminder :

Cieplarnia I - Page 2 Professor_Sprout_greenhouse_1

W cieplarni numer II odbywają się zajęcia z Zielarstwa dla klas IV-VII. Znajdują się tutaj odpowiednie rośliny potrzebne w toku nauczania klas późniejszych. Ogrzewana ze szklanymi ścianami. Cieplarnią zajmuje się nauczyciel zielarstwa.
Brennus Lancaster
Brennus Lancaster
V-ce Dyrektor Szkoły


Urodziny : 09/07/1932
Wiek : 91
Skąd : Dublin
Krew : Czysta

Powrót do góry Go down


Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Serena Valerious Sro 01 Maj 2013, 20:32

-dobranoc profesor Scott- powiedziała uśmiechając się jednakże ten znikł zaraz po tym gdy się odwróciła do staruszki plecami.
Szybko opuściła cieplarnię by doprowadzić się do porządku a potem kogoś odwiedzić. Wszak musiała sobie jakoś poprawić popsuty humor, a z panią profesor pewnie jeszcze nie raz się spotkają z racji tego jak często odrabiała różne szlabany.

zt
Serena Valerious
Serena Valerious
Studentka: Aurorstwo


Skąd : Francja
Krew : Czysta

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Wyatt Walker Sro 04 Cze 2014, 18:03

Późnym wieczorem, choć jeszcze przed cisza nocną Wyatt wymknął się z zamku celem udania się do szkolnych cieplarni. Tym razem nie po to, by nielegalnie oddawać się uciechom tytoniowym. Tm razem miał ważniejsze powody. Edukacyjne. Zbliżają się bowiem egzaminy końcowe, i był to najlepszy czas na prowadzenie szkolnych interesów. Eliksir Mózgowy Barufia, mówi to państwu coś? Wielu twierdzi, że to zabarwiona, nic nie warta woda, ale każdy mistrz eliksirów wie, że prawidłowo przygotowany naprawdę pomaga w tym trudnym czasie egzaminacyjnym. Nie był specjalnie skomplikowanym eliksirem, przynajmniej dla Wyatta. Był słabym czarodziejem, ale jeśli chodzi o warzenie mikstur radził sobie wręcz doskonale. Urodzony kucharz-alchemik. Przyświecał sobie różdżką przechodząc wąskimi ścieżkami cieplarni i szukał odpowiednich roślinek raz po raz macając i głaszcząc liście tych przez niego pożądanych w celu wybrania najlepszych, raz po raz odcinając je srebrnym nożykiem.
Wyatt Walker
Wyatt Walker
Klasa VII


Urodziny : 20/09/1996
Wiek : 27
Skąd : Liverpool
Krew : mugolak

https://magic-land.forumpolish.com/t808-wyatt-walker#15068

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Fèlix Lemaire Sro 04 Cze 2014, 19:48

Jedni do egzaminów przygotowują się spędzając całe dnie w bibliotece, inni przygotowywali sobie jakieś magiczne mikstury, inni wymyślają jeszcze różne sztuczki na jego zaliczenie. A w jaki sposób przygotowywał się do egzaminów Felek? No cóż, on wolał w dalszym ciągu liczyć na łut szczęścia. Musiało mu się udać. Przecież nie był głupim chłopakiem, nie?
Puchon zapewne zostałby już w swoim dormitorium do końca dnia, tak jak miał w planach, no ale... jego plany uległy zmianie. No bo myślał że Wyatt przylezie tam do niego i spędzą trochę czasu razem, ale się nie doczekał. Dlatego ruszył ten swój seksowny tyłeczek z łóżka i polazł szukać chłopaka. W pokoju wspólnym wpadł na Lucasa, który powiedział mu że widział Wyatta jak wychodził ze szkoły. No więc posłuchał go i poszedł we wskazanym kierunku. Postawił na kilka miejscówek, gdzie mógł się schować chłopak. Zwłaszcza o tej godzinie. Więc sprawdził najpierw tu, potem tam, w końcu znajdując go w cieplarni. Wślizgnął się więc do niej, zamknął za sobą drzwi, o które potem się oparł, zakładając ręce na klatce piersiowej, jakby był obrażony.
- No wiesz, czyżbyś przyszedł zapalić i to beze mnie? - zapytał oburzonym tonem, co kłóciło się jednak z jego uśmieszkiem na buźce.
Fèlix Lemaire
Fèlix Lemaire
Klasa VII


Urodziny : 07/05/1997
Wiek : 27
Skąd : Paryż, Francja
Krew : Mugolska

https://magic-land.forumpolish.com/t746-skrytka-pocztowa-felix-le

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Wyatt Walker Sro 04 Cze 2014, 21:05

Nagłe pojawienie się Puchona kompletnie zaskoczyło Wyatta, przez co upuścił różdżkę, którą przez chwilę trzymał w zębach by łatwiej mu było odciąć zgrubiałą gałązkę Kłaposkrzeczki. Ręka mu drgnęła i zamiast uciąć co trzeba dziabnął się w palec a zraniona roślinka zaczęła skrzeczeć wniebogłosy kłapiąc zębatymi mordkami przypominającymi paszcze muchołówek.
- Odbiło ci?! - odwrócił się do chłopaka wtykając rozcięty palec do ust.
- Nie można tak zachodzić ludzi od tyłu, mogłem odciąć sobie palec! - warknął wyraźnie zdenerwowany. - Przez Ciebie będę musiał przyjść tu jutro. - westchnął zrezygnowany przez chwilę oglądając swój palec, a gdy na jego czubku ponownie pojawiła sie krew znowu wsadził go do ust.
- A ty się zamknij! - niemal krzyknął na bogu ducha winną roślinkę. Ignorując przez chwilę chłopaka zaczął zbierać swoje rzeczy. Najpierw podniósł rózdżkę,a następnie odcięte wcześniej gałązki, pędy i kwiaty róznych roślinek. Ułożył je na przygotowanej wcześniej wilgotnej ściereczce i delikatnie zwinął w rulon, który następnie schował do torby.
- Mówiłem, że zaraz wrócę, aż tak się stęskniłeś? - odwrócił się przez ramię do chłopaka posyłając mu lekki uśmiech gdy wyciągał ze starej szafki słoik z owadami, które zaraz wypuścił przy Kłaposkrzeczkach, aby zamknąć im paszcze jedzonkiem.
Wyatt Walker
Wyatt Walker
Klasa VII


Urodziny : 20/09/1996
Wiek : 27
Skąd : Liverpool
Krew : mugolak

https://magic-land.forumpolish.com/t808-wyatt-walker#15068

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Fèlix Lemaire Pią 06 Cze 2014, 15:21

- Przepraszam, nie chciałem Cię tak przestraszyć - mruknął, a mina mu nieco zrzedła. Podszedł jednak bliżej chłopaka i chwycił jego dłoń, żeby zobaczyć jego palca. - Oj nie panikuj tam, nic się przecież nie stało - powiedział beztroskim tonem, po czym cmoknął go w paluszka, jakby to miało w czymkolwiek pomóc.
- No, już się tak nie denerwuj... - mruknął, przybliżając się jeszcze bardziej. Ten jednak miał go chyba gdzieś, bo odwrócił się do niego tyłkiem i zajął się swoimi rzeczami. To się Felek wycofał trochę i przyglądał mu się z lekko zgaszoną miną.
- Miało być zaraz, a ciebie nie było już tak długo. Martwiłem aię - mówił jak jakiś niecierpliwy dzieciak, który już nie może się doczekać kiedy mama wróci do domu. No a na jego buźkę wrócił leciutki uśmieszek.
Fèlix Lemaire
Fèlix Lemaire
Klasa VII


Urodziny : 07/05/1997
Wiek : 27
Skąd : Paryż, Francja
Krew : Mugolska

https://magic-land.forumpolish.com/t746-skrytka-pocztowa-felix-le

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Wyatt Walker Pią 06 Cze 2014, 18:56

- Ej, mam brudne ręce - mruknął, gdy chłopak pocałował go w palec i zabrał zaraz rękę. Nie żeby całus mu przeszkadzał, wręcz przeciwnie, ale nie chciał, by chłopakowi wyskoczyło coś na buźce z tego powodu.
- Długo? - spojrzał na zegarek z wyraźnym zaskoczeniem malującym się na jego twarzy, gdy spostrzegł, że zniknął prawie na 2 godziny. - Ou... Wybacz, nie myślałem, że zajęło mi to aż tyle czasu. Ale sam rozumiesz... próbuję zarobić na nasze wakacje - uśmiechnął się tajemniczo zarzucając ręce na szyję chłopaka tak, by nie upaprać mu bluzy. To miała być niespodzianka, ale jak zwykle, nei umiał trzymać jęzora za zębami i musiał się wygadać. Chciałby zabrać go w jakieś fajne, ciepłe miejsce i był na dobrej drodze do tego. Częśc kasy pewnie weźmie od matki, ale wolałby tego uniknąć.
Wyatt Walker
Wyatt Walker
Klasa VII


Urodziny : 20/09/1996
Wiek : 27
Skąd : Liverpool
Krew : mugolak

https://magic-land.forumpolish.com/t808-wyatt-walker#15068

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Fèlix Lemaire Sob 07 Cze 2014, 12:37

Znowu zrobił obrażoną minę i przewrócił oczami, no bo jak to tak? On sam mógł pchać te swoje pqlucht do buzi, ale jak Felek chciał dać buziaka, to już "mam brudne ręce". Maruda.
No oczywiście że długo! Po 5 minutach to by chyba nie leciałby od razu w jego poszukiwaniach... Chociaż, kto go tam wie? Z nim to wszystko było możliwe. No ale tym razem chłopak czekał i czekał, no i się doczekać nie mógł. Dlatego wreszcie zdecydował że musi po niego pójść, bo ten zaginął w akcji.
- Słucham? - jego brwi wykoczyły do góry gdy wyłapał w wypowiedzi Wyatta coś o "ich wakacjach". No co ten chłopak znowu kombinował.
Fèlix Lemaire
Fèlix Lemaire
Klasa VII


Urodziny : 07/05/1997
Wiek : 27
Skąd : Paryż, Francja
Krew : Mugolska

https://magic-land.forumpolish.com/t746-skrytka-pocztowa-felix-le

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Wyatt Walker Sob 07 Cze 2014, 13:02

- No myślałem,  że gdzieś wyskoczymy na trochę. Razem. - mruknął wyraźnie zawiedziony zabierając ręce z szyi chłopaka, gdy ten nie odwzajemnił przytulańca. Głupek. Powinien z nim to omówić zamiast planować tak zobowiązujące wspólne wycieczki. Może nie miał ochoty? Albo miał plany? Albo jedno i drugie? Nie powinien się narzucać bez uprzedzenia mimo, że są parą.
- Pewnie jedziesz gdzieś z mamą, co? - zapytał cicho. Cieszył się na ten wyjazd a teraz będzie musiał siedzieć w domu. Do Hanki nie pojedzie, nie ma nawet o tym mowy. Koniec i kropka. Może poszuka pracy na wakacje? To byłoby dobre rozwiązanie. Nie musiałby siedzieć z rodzicami i złapałby trochę doświadczenia.
Wyatt Walker
Wyatt Walker
Klasa VII


Urodziny : 20/09/1996
Wiek : 27
Skąd : Liverpool
Krew : mugolak

https://magic-land.forumpolish.com/t808-wyatt-walker#15068

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Fèlix Lemaire Sob 07 Cze 2014, 23:52

- Hej, hej, hej! - zawołał gdy chłopak się odsunął, z wyraźnie zawiedzioną minę. No co on takiego powiedział że tak zgasił chłopaka. Chwycił go więc za rękę, nie zważając na to że jest brudna i przyciągnął go do siebie. - Kto Ci powiedział że ja nie chciałbym z tobą nigdzie pojechać, co? - zapytał, po czym chwycił delikatnie podbródek Wyatta, przybliżył do siebie, a potem jakby nigdy nic cmoknął go w usta.
- Nie mam żadnych planów. Po prostu... no zaskoczyłeś mnie - wyjaśnił. No bo on naprawdę nie chciał dać chłopakowi do zrozumienia że nie ma ochoty na wspólne spędzenie z nim wakacji. No po prostu się nie spodziewał, a ten tak wyskoczył... Więc niech sobie wybije z głowy spędzanie wakacji samych, nie ma mowy. Felix na to nie pozwoli! Przynajmniej część wakacji muszą spędzić razem, no bo inaczej to Felek uschnie z tęsknoty to września. Sam o tym myślał już wcześniej... ale że on nie mógł sobie pozwolić na jakiś wyjazd, to myślał o zaproszeniu Wyatta do siebie. Ale widocznie ten miał inne plany.
Fèlix Lemaire
Fèlix Lemaire
Klasa VII


Urodziny : 07/05/1997
Wiek : 27
Skąd : Paryż, Francja
Krew : Mugolska

https://magic-land.forumpolish.com/t746-skrytka-pocztowa-felix-le

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Wyatt Walker Nie 08 Cze 2014, 11:36

- Spanikowałem - przyznał i nawet wyszczerzył ząbki w uśmiechu. To jego pytanie zrozumiał bardziej jako: "Słucham? Nie ma mowy!" jak widac całkiem niesłusznie. A dlaczego? Może dlatego, że ciągle bał się, że straci kumpla. Nieco pokrętne myślenie.
- Więc chcesz? - zapytał cicho po tym, gdy go pocałował. Oczka wyraźnie zaświeciły mu się a na twarzy pojawiły rumieńce, czego na szczęście nie było bardzo widać w tym nikłym świetle sączącym się z różdżki.
- Myślałem o jakimś ciepłym miejscu... Włochy... Hiszpania... Albo Egipt! Może uda nam się zdać kurs na teleportację, to zaoszczędzilibyśmy na podróży. Rozstawilibyśmy może namiot na plaży! A może do Francji? Byłeś w Saint-Tropez? Jak tam jest? - nakręcał się coraz bardziej i bardziej. Jeszcze Chwila i wymyśli lot na Księżyc, albo zagada go na śmierć i nici z wyjazdu.
Wyatt Walker
Wyatt Walker
Klasa VII


Urodziny : 20/09/1996
Wiek : 27
Skąd : Liverpool
Krew : mugolak

https://magic-land.forumpolish.com/t808-wyatt-walker#15068

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Fèlix Lemaire Pon 09 Cze 2014, 16:08

- Głupek! - wytknął język do chłopaka i też się wyszczerzył. Jak on w ogóle mógł pomyśleć że mogłoby między nimi się coś popsuć? No przecież dogadywali się super i w ogóle, nie?
- Co to za pytanie? - oburzył się, wciąż jednak się szczerząc przy tym jak dziecko. - Jasne że chcę, z tobą to i na koniec świata... przecież wiesz - no a jak nie wiedział to się właśnie dowiedział. No halo, bo jak to tak dwa miesiące się nie widzieć? No nie ma tak dobrze, będzie się musiał z nim Wyatt męczył!
- Ej, spokojnie, bo nie nadążam - zachichotał, no bo serio ten zaczął tak trajkotać, że się Felek pogubił. - Nigdy nie ruszałem się nigdzie poza Paryż... oj no, pojadę gdzie tylko sobie wymyślisz, o! - no bo on to się nie zdecyduje na jedno miejsce. Najlepiej to by cały świat objechał, wtedy nie byłoby tego problemu. No bo tyle na świecie ciekawych miejsc do zobaczenia, że to nie idzie się zdecydować przecież!
Fèlix Lemaire
Fèlix Lemaire
Klasa VII


Urodziny : 07/05/1997
Wiek : 27
Skąd : Paryż, Francja
Krew : Mugolska

https://magic-land.forumpolish.com/t746-skrytka-pocztowa-felix-le

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Wyatt Walker Pon 09 Cze 2014, 20:06

- Nigdzie? - zdziwił sie autentycznie. Sam parę razy wyjeżdżał z rodzicami . Był w Grecji, Hiszpanii i we Włoszech na pielgrzymce jak był mały. Teraz, gdy matka związała się z bogatym facetem pewnie jeżdżą sobie co tydzień w inne miejsca. Też chciałby zabrać Felixa do ciekawych miejsc, pokazać mu kawałek świata. Magia może mu to umożliwić gdyby tylko opanowali teleportację. Nie chciał prosić Hanki o pomoc ze świstoklikami, a sam nie umiał ich tworzyć.
- W takim razie wybierz jakieś fajne miejsce, co? - objął znowu chłopaka i przygryzł wargę patrząc mu w oczy. - A ja zajmę się resztą, hm?
Wyatt Walker
Wyatt Walker
Klasa VII


Urodziny : 20/09/1996
Wiek : 27
Skąd : Liverpool
Krew : mugolak

https://magic-land.forumpolish.com/t808-wyatt-walker#15068

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Fèlix Lemaire Wto 10 Cze 2014, 01:11

- Nigdzie - powtórzył za chłopakiem, pray czym jeszcze kiwnął głową. No bo takabprawda była. Nie liczył oczywiście wyjazdów za miasto nad pobliskie jezioro, czy do lasu ze znajomymi pod jakieś namioty, no bo nie o to chodziło. Nie mogli sobie nigdy pozwolić na jakieś super wakacje, no bo fundusze ich ograniczały...
Dlatego on to tylko czeka na to aż będzie mógł się teleportować, bo wtedy będzie miał większe możliwości. Kiedy Wyatt objął go, przyciągnął chłopaka jeszcze bliżej. Był już tak bliskp, że ich twarze prawie że się stykały.
- Ale będziesz musiał mi pomóc, bo obawiam się że sam nie podołam zadaniu... - wyszeptał, bo po co miał mówić głośniej, skoro jego ucho było tuż przy buźce Felka?

//Cierpie na bezsenność :/ Nie polecam!
Fèlix Lemaire
Fèlix Lemaire
Klasa VII


Urodziny : 07/05/1997
Wiek : 27
Skąd : Paryż, Francja
Krew : Mugolska

https://magic-land.forumpolish.com/t746-skrytka-pocztowa-felix-le

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Wyatt Walker Wto 10 Cze 2014, 20:33

- A więc postanowione. Pokaże Ci cały świat - wyszczerzył się. Teraz nie pozostanie im nic innego jak tylko przyłożyć się do teleportacji, a to już sprawa trudniejsza. Z drugiej strony byli drobni a to pomaga podobno w znikaniu. W każdym razie sporo czytał o rozszczepianiu i z jego szczęściem, pewnie przekona się co to znaczy na własnej skórze.
- Pomogę Ci we wszystkim - wyszeptał w odpowiedzi po czym wpił się w usta chłopaka w namiętnym pocałunku obejmując go mocniej. Chyba jeszcze nigdy nie całowali się z takim zaangażowaniem. Nawet różdżka, która Wyatt wciąż trzymał w ręce rozjarzyła się mocniejszym światłem by po chwili zgasnąć pozostawiając ich w półmroku. Tylko księżyc przyświecał im przez szyby cieplarni.
Wyatt Walker
Wyatt Walker
Klasa VII


Urodziny : 20/09/1996
Wiek : 27
Skąd : Liverpool
Krew : mugolak

https://magic-land.forumpolish.com/t808-wyatt-walker#15068

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Mistrz Gry Wto 10 Cze 2014, 20:56

Byliście tak zajęci sobą, że nie usłyszeliście cichych kroków zmierzających w waszą stronę. Dopiero błysk światła poinformował was, że nie jesteście w cieplarni sami.
- Ekhm - odchrząknął czarnowłosy przedstawiciel Domu Węża i trzymając w dłoni różdżkę oparł się o szklaną ściankę tuż przy drzwiach - nie dość, że w Hogwarcie jest plaga szlam to jeszcze i pedałów - dodał z chytrym uśmieszkiem a za nim pojawiło się dwóch uczniów z ostatniej klasy tego samego domu co mówca
- Trzeba to wytępić, nie sądzicie?
Mistrz Gry
Mistrz Gry


Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Fèlix Lemaire Sro 11 Cze 2014, 19:42

Odwzajemnił uśmiech, ale nie powiedział już nic więcej. No bo co tutaj więcej mówić? Cieszył się na te wakacje, serio! No ale też było mu głupio, bo będzie musiał znowu kombinować żeby wytrzasnąć skądś trochę kasy, bo przecież nie może być tak cały czas na łaskach Wyatta. No bo jak to tak, żeby chłopak cały czas za niego płacił.
Felixowi bardzo podobała się ta śmiałość chłopaka. Odwzajemnił pocałunek, przytulając się mocno do niego. Był zbyt zajęty swoim partnerem, żeby zwracać uwagę na to co się działo dookoła. Znowu... i znowu to samo!
Odskoczył od Wyatta, kiedy tylko usłyszał że mają towarzystwo. Jednak nie za daleko, dalej był blisko chłopaka i nie miał zamiaru się od niego odsuwać. Uniósł brwi na widok czarnowłosego i wsunął ręke do kieszeni spodni. Wyglądał jakby nic go to nie obeszło, jakby miał wylane na ich obecność. A jednak w kieszeni miał różdżkę i momentalnie złapał ją na wypadek gdyby koledzy ich zaatakowali. Wolał być ostrożny, ale nie dał po sobie niczego poznać. Nie mówił nic, po prostu obserwował uważnie każdy ruch ślizgonów.
Fèlix Lemaire
Fèlix Lemaire
Klasa VII


Urodziny : 07/05/1997
Wiek : 27
Skąd : Paryż, Francja
Krew : Mugolska

https://magic-land.forumpolish.com/t746-skrytka-pocztowa-felix-le

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Wyatt Walker Sro 11 Cze 2014, 20:33

Oderwał się od chłopaka, gdy tylko zorientował się, że mają towarzystwo. Co dziwne, nie spanikował jak ostatnio. Miał to gdzieś, czy ktoś ich zobaczy i co o tym pomyśli. Przygoda z Adą dała mu do myślenia. Skoro i tak cały zamek miał się dowiedzieć to było mu wszystko jedno, a nawet sam miał ochotę wykrzyczeć co czuje do kolegi. Cały czas trzymał w ręce różdżkę ściskając ją w palcach nieco mocniej. Znał tę trójkę i wiedział, że nie może się po nich spodziewać niczego dobrego.
- No proszę, nasi Trzej Muszkieterowie... Papużki nierozłączki... Rozumiem, że z tą plagą to mówisz o sobie i swoich kolesiach, co? Lubicie podglądać całujących się facetów? - zapytał buńczucznie. Oj grabił sobie, grabił.
- Kolega chyba lubi, co? - uśmiechnął się złośliwie wskazując brodą jednego z chłopaków, nieco grubawego blondaska, który stał za pozostałą dwójką - Zaraz mu guzik w spodniach strzeli.
Wyatt Walker
Wyatt Walker
Klasa VII


Urodziny : 20/09/1996
Wiek : 27
Skąd : Liverpool
Krew : mugolak

https://magic-land.forumpolish.com/t808-wyatt-walker#15068

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Mistrz Gry Czw 12 Cze 2014, 23:28

Czarnowłosy widząc i słysząc waszą reakcję spuścił głowę, pokręcił nią jednocześnie parskając śmiechem, ten grubszy o którym mówił Wyatt już ruszył w twoim kierunku, jednak "przywódca szajki" zatrzymał go ręką.
- Niczego nie nauczyłeś się Walker, niczego, a myślałem, że nie jesteś wcale tak głupi, cóż, myliłem się - powiedział i wymierzył w Ciebie różdżką tym samym dając znak swoim dwóm kolegom, którzy zrobili to samo.
- To co, potańczymy? Tarantallegra! - wypowiedział zaklęcie, a jeden z chłopaków rzucił to samo na Felixa.
Mistrz Gry
Mistrz Gry


Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Fèlix Lemaire Pią 13 Cze 2014, 01:34

Felix nie miał chyba raczej wcześniej okazji poznać kolegów z domu węża, jednak po takim miłym przywitaniu, wiedział że będą z tego kłopoty. Dlatego jak to powtarzał cały czas Moody "Stała czujność!".
Kiedy Wyatt zaczął tę przemiłą dyskusję z chłopakami, Felek chwycił go za nadgarstek i pociągnął lekko, jakby chciał powiedzieć żeby dał sobie spokój. We Francji dowiedział się między innymi, że z takimi po prostu nie ma co dyskutować. Wszystko i tak skończy się nie tak jakby tego chcieli, więc po co w ogóle strzępić język? No ale nie mógł się uśmiechnąć widząc Wyatta "w akcji". Jednak ani na moment nie stracił czujności, więc w momencie kiedy chłopaki unieśli różdżki, ten był już gotowy do rzucenia zaklęcia, co zrobił od razu gdy ich zaklęcie zostało wypowiedziane.
- Expelliarmus - wypowiedział formułkę, gotów złapać różdżkę przeciwnika. W sumie wiedział że naraża tym, no ale miał po prostu pozwolić im na używanie go jako swojego worka treningowego? O nie, co to, to nie! Chociaż zapewne i tak polegną w tej walce, bo jakby nie patrzeć ślizgoni mieli przewagę jednego osobnika... nawet jeśli jednego bez różdżki chyba jednak mają trochę więcej szans.

This dice is not existing.
Fèlix Lemaire
Fèlix Lemaire
Klasa VII


Urodziny : 07/05/1997
Wiek : 27
Skąd : Paryż, Francja
Krew : Mugolska

https://magic-land.forumpolish.com/t746-skrytka-pocztowa-felix-le

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Wyatt Walker Sob 14 Cze 2014, 12:24

Już chciał coś odpyskować, ale Felix znacząco pociągnął go za rękę. Dobrze wiedział, że takie zaczepki tylko ich nakręcają, ale czy miał coś lepszego w zanadrzu? Ręka, w której trzymał różdżke nieco mu drżała ale wciąż celował w chłopaków, gdy ci rzucili swoje zaklęcia.  
- Protego! - ryknął bojowo niemal równocześnie z Felixem. Nie był najlepszym czarodziejem, ale liczył na to, że przypływ adrenaliny i troska o swojego faceta pomoże mu się skupić na swoim badylu. Zawsze atakowali go, gdy był sam i niestety zawsze kończyło się to tak samo. Może tym razem pokażą im, że nie warto zadzierać ze szlamami. Byłoby to spełnienie marzeń Wyatta.



(nie wiem co zrobiłem źle, ale kostka jest na kolejnej stronie mimo, że rzucałem w tym poście silent )


Ostatnio zmieniony przez Wyatt Walker dnia Sob 14 Cze 2014, 12:25, w całości zmieniany 1 raz
Wyatt Walker
Wyatt Walker
Klasa VII


Urodziny : 20/09/1996
Wiek : 27
Skąd : Liverpool
Krew : mugolak

https://magic-land.forumpolish.com/t808-wyatt-walker#15068

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Mistrz Gry Sob 14 Cze 2014, 12:24

The member 'Wyatt Walker' has done the following action : Dices roll

'kostka' : 5
Mistrz Gry
Mistrz Gry


Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Mistrz Gry Sob 14 Cze 2014, 13:30

Tarcza wyczarowana przez Wyatt'a była na tyle wytrzymała, by odbić zaklęcie rykoszetem. Czar minął o cal czarnowłosego, a chwilę później, za sprawą Felix'a, różdżka ślizgona wystrzeliła ku górze i wylądowała gdzieś między doniczkami. Mina chłopaka śmiało udowadniała, że nie spodziewał się takiego obrotu spraw.
Nie każdy jednak chciał walczyć uczciwie. Grubszy przedstawiciel domu węża chwycił jedną z doniczek i cisnął nią w stronę Puchonów. Jego kolega użył niewerbalnego zaklęcia.
Mistrz Gry
Mistrz Gry


Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Fèlix Lemaire Nie 15 Cze 2014, 23:53

Chłopak nie krył zadowolenia, kiedy to Wyattowi udało się odbić zaklęcie, a następnie różdżka wypadła z ręki ślizgona. A najbardziej rozbawiła go jego mina. Zapewne myślał że jak szlama i pedał, to już nie potrafią się pojedynkować... no cóż, nigdy nie uważał się za mistrza pojedynków, jednak bronić się potrafił. No ale oczywiście Felix nie stracił czujności, więc kiedy zauważył lecącą w ich stronę doniczkę odskoczył na bok.
- Kurwa - mruknął przerzucając się na język francuski jak to miał w zwyczaju kiedy był wkurzony. Zaraz potem jednak znów wycelował różdżką w grubasa i wrzasnął
- Levicorpus

This dice is not existing.
Fèlix Lemaire
Fèlix Lemaire
Klasa VII


Urodziny : 07/05/1997
Wiek : 27
Skąd : Paryż, Francja
Krew : Mugolska

https://magic-land.forumpolish.com/t746-skrytka-pocztowa-felix-le

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Wyatt Walker Pon 16 Cze 2014, 12:18

Ślizgon był zaskoczony udanym zaklęciem Wyatta? Nic dziwnego, skoro sam Walker gapił się przez chwilę z rozdziawioną gębą na swoją różdżkę po czym wyszczerzył sie do Felixa. To był błąd, że spuścił wzrok z przeciwników, bo ledwo zdołał w ostatniej chwili odskoczyć przez zbliżającą się doniczką. Na szczęście refleks szukającego i zdolność unikania tłuczka na coś się przydają w codziennym życiu.
- Tylko na tyle Cię stać? - krzyknął do ślizgona, który rzucił w nich doniczką, a widząc, że zaklęcie Felixa nie zadziałało nieco zawiedziony postanowił działać dalej licząc na kolejny fart
- Immobilus!
Wyatt Walker
Wyatt Walker
Klasa VII


Urodziny : 20/09/1996
Wiek : 27
Skąd : Liverpool
Krew : mugolak

https://magic-land.forumpolish.com/t808-wyatt-walker#15068

Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Mistrz Gry Pon 16 Cze 2014, 12:18

The member 'Wyatt Walker' has done the following action : Dices roll

'kostka' : 1
Mistrz Gry
Mistrz Gry


Powrót do góry Go down

Cieplarnia I - Page 2 Empty Re: Cieplarnia I

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 2 z 4 Previous  1, 2, 3, 4  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach